zagęszczanie
po wybraniu z pokoju ok.40 cm "tego czegoś" został nawieziony kopalniak zawibrowano salon i taras i przygotowano pod chudziaka
mąż cały czas dowoził piasek swoją zabawką :P
na budowie pomocników pełno hihihihi
po wybraniu z pokoju ok.40 cm "tego czegoś" został nawieziony kopalniak zawibrowano salon i taras i przygotowano pod chudziaka
mąż cały czas dowoził piasek swoją zabawką :P
na budowie pomocników pełno hihihihi
Panowie wzięli się za wyburzanie podłogi w pokoju gdzie docelowo ma być salon .Troszkę się zdziwili ( my zresztą też :O) na widok tego co było pod klepką i " ala podłogą" beton miał w porywach 1,5 cm do 3cm... a pod nim mini eko groszek
to dopiero był chudziak wylany:(, panowie dosłownie płatami go zdejmują
Tu docelowo będzie kominek, doprowadzono wlot zimnego powietrza,
29 kwietnia przyjechały w sumie trzy ciężarówki piachu koszt 1200 PLN
bbbbbbuuuuu........ katastrofa okazało się ze strop jest kiepski , myślmy... myślmy... co robić? nadlać drugi ? każą wzywać inspektora budowlanego. po konsultacjach dwuch niezależnych inspektorów decyzja podjęta "nowy strop" ( strop jest bardzo kiepski) bbbbuuuu.....
Nasz budżet nie przewidywał takiego wydatku, jesteśmy wściekli na naszego architekta iż podpisał się pod się pod projektem, a prawda jest taka iż powinien sprawdzić w jakim stanie jest strop,i fundamenty. przestrzegamy wszystkich aby przed podjęciem decyzji o rozbudowie dokładnie sprawdzili stan budynku, napewno powinien zrobić to architekt. koszta jakie nam dochodzą są oooogroooomne.napewno taniej wyniosło by wybudowanie nowego budynku.
z pewnością wybudowalibyśmy nowy domek a do tego czasu mieszkalibyśmy w starym , na czas budowy mąż postawił ściankę z karton-gipsu w korytarzu,zostaliśmy w połowie domu a w drugiej połowie mieli burzyć ścianki ,robić podciągi ,budować kominy, wycinać strop pod klatkę schodową....
do 4 maja mamy się wyprowadzić:( ,
nowy strop + zawalenie starego 12000 pln