schody na taras
Panowie wczoraj jeszcze na fajrant zrobili szalunek pod schody tarasowe i pojechali do domu.
pierwszy tydzień za nami uff,,,
podlewanie wodą dziś należało już do nas
Panowie wczoraj jeszcze na fajrant zrobili szalunek pod schody tarasowe i pojechali do domu.
pierwszy tydzień za nami uff,,,
podlewanie wodą dziś należało już do nas
przyjechała grucha i pompa,pompa troszkę duża jak na nasze potrzeby ale, dali sobie rade bez problemu, koszt 1650 PLN
u nas te samoloty to tak nisko latają ze była obawa czy nie zawadzi :P
po wybraniu z pokoju ok.40 cm "tego czegoś" został nawieziony kopalniak zawibrowano salon i taras i przygotowano pod chudziaka
mąż cały czas dowoził piasek swoją zabawką :P
na budowie pomocników pełno hihihihi
Panowie wzięli się za wyburzanie podłogi w pokoju gdzie docelowo ma być salon .Troszkę się zdziwili ( my zresztą też :O) na widok tego co było pod klepką i " ala podłogą" beton miał w porywach 1,5 cm do 3cm... a pod nim mini eko groszek
to dopiero był chudziak wylany:(, panowie dosłownie płatami go zdejmują
Tu docelowo będzie kominek, doprowadzono wlot zimnego powietrza,
29 kwietnia przyjechały w sumie trzy ciężarówki piachu koszt 1200 PLN