ach te burze :/
Data dodania: 2010-06-09
witam wszystkich czytających, Po wielkim czwartku poziom wody bardzo wzrósł w piwnicy pompujemy minimum dwa razy dziennie by ratować hydrofor.
Czwartkowa burza zniszczyła nam warzywa, porwała 300 chryzantem częściowo ziemniaki, i zalała nasze meble wyniesione pod wiatę, niepozorny rowek melioracyjny mało nas nie zalał, jezioro obok którego mieszkamy wystąpiło ze swoich brzegów i zaczęło nas pottapiać, Stan wody w jeziorze powoli spada, ale następna burza może nas zatopić, buuuuu....
tutaj zdięcie zrobione w czasie czwartkowej burzy ( przez ziemniaki płynie strumyk)
.
a tutaj zdięcie co zrobił ten niepozorny strumyk :/